my byliśmy razem - mama. tata i jacek - i gdyby nie tata, to byłoby mi po prostu cholernie samotnie! osiem nocnych godzin, a lekarze pojawili sie dopiero nad ranem...
cześci czołem - tu Mama Jacka! Jacek ma 9 m, ja mam 27l, mieszkamy z Tatą w trójkę w lesie i nic się nie boimy!
Jesteśmy jak najbardziej PRO-rodzinni!!! (a więc i PRO - forum dla rodzin )